Jak powinniśmy interpretować potop opisany w Księdze Rodzaju?
Historia Noego, arki oraz potopu opisana w rozdziałach 6-9 Księgi Rodzaju jest jednym z najbardziej znanych i kontrowersyjnych fragmentów w całej Biblii. Opowieść o globalnym kataklizmie i pływającym zoo pobudzała wyobraźnię ludzi od tysięcy lat. Aż do czasów współczesnych większość chrześcijan zakładała, że historia ta opisuje rzeczywiste wydarzenie, które miało miejsce w stosunkowo niedawnej przeszłości – taka interpretacja potopu nadal stanowi jedną z cech kreacjonizmu młodej Ziemi (YEC). Odkrycia współczesnej nauki, jak również nowa wiedza na temat starożytnego świata opisanego w Biblii zdecydowanie podważają jednak taką interpretację tego tekstu. Nowe interpretacje są wynikiem pracy wielu chrześcijańskich biblistów i naukowców, kierujących się wiarą w to, że cała prawda jest prawdą Bożą, że Pismo Święte zostało napisane pod natchnieniem Ducha i że świadectwo płynące z dzieła stworzenia nie powinno być ignorowane. W świetle dowodów naukowych i historycznych zagadnienie to wygląda jednoznacznie: nigdy nie doszło do globalnej powodzi, która objęłaby całą ziemię, a wszystkie zwierzęta i wszyscy ludzie nie są potomkami pasażerów jednego statku.
Nauka i Pismo
Gdy odkrycia w Bożym świecie stoją w sprzeczności z interpretacjami Słowa Bożego, chrześcijanie mają trzy możliwości:
Ponieważ uważamy Boga za autora „księgi natury”, a także za autora Pisma Świętego, wierzymy, że właściwa interpretacja historii potopu nie będzie stała w konflikcie z naszymi odkryciami w świecie przyrody.
Gdy odkrycia w Bożym świecie stoją w sprzeczności z interpretacjami Słowa Bożego, chrześcijanie mają trzy możliwości:
- Porzucić wiarę, by zaakceptować wyniki odkryć naukowych;
- Zaprzeczyć dowodom naukowym, by podtrzymać dotychczasową interpretację Pisma Świętego;
- Ponowne przemyśleć dotychczasową interpretację Pisma Świętego, biorąc pod uwagę dowody płynące z Bożego stworzenia.
Ponieważ uważamy Boga za autora „księgi natury”, a także za autora Pisma Świętego, wierzymy, że właściwa interpretacja historii potopu nie będzie stała w konflikcie z naszymi odkryciami w świecie przyrody.
Biblia w starożytnym kontekście
Biblia jest zapisem spotkań Wszechmocnego Boga ze zwykłymi ludźmi, które miały miejsce tysiące lat temu. Jak mówi biblista John Walton, Pismo Święte zostało napisane dla nas wszystkich, ale nie zostało napisane do nas. Zatem, aby zrozumieć prawdziwe znaczenie Księgi Rodzaju, musimy najpierw zrozumieć, co jej przesłanie oznaczało dla ludzi, którzy ją napisali i otrzymali.
W świecie starożytnym często odwoływano się do minionych wydarzeń lub wspomnień o nich o nich i opowiadano je na nowo posługując się przenośnią, aby w ten sposób przekazać słuchaczom jakąś treść. Istnieją dobre biblijne i historyczne dowody na to, że opowieść o potopie stanowi interpretację rzeczywistego wydarzenia historycznego, które zostało wykorzystane w retoryce i teologii starożytnego Izraela. Księga Rodzaju jest jedną z wielu opowieści o katastrofalnych potopach, które miały miejsce w czasach starożytnych. Do grupy tej należy między innymi babiloński epos o Gilgameszu, który jest uderzająco podobny do opowieści o biblijnym potopie.
Nie oznacza to oczywiście, że rozdziały 6-9 Księgi Rodzaju zostały zapożyczone z historii innych kultur, ale że opierają się na wspólnej kulturowej pamięci dotyczącej jakiejś katastroficznej powodzi.
W świecie starożytnym często odwoływano się do minionych wydarzeń lub wspomnień o nich o nich i opowiadano je na nowo posługując się przenośnią, aby w ten sposób przekazać słuchaczom jakąś treść. Istnieją dobre biblijne i historyczne dowody na to, że opowieść o potopie stanowi interpretację rzeczywistego wydarzenia historycznego, które zostało wykorzystane w retoryce i teologii starożytnego Izraela. Księga Rodzaju jest jedną z wielu opowieści o katastrofalnych potopach, które miały miejsce w czasach starożytnych. Do grupy tej należy między innymi babiloński epos o Gilgameszu, który jest uderzająco podobny do opowieści o biblijnym potopie.
Nie oznacza to oczywiście, że rozdziały 6-9 Księgi Rodzaju zostały zapożyczone z historii innych kultur, ale że opierają się na wspólnej kulturowej pamięci dotyczącej jakiejś katastroficznej powodzi.
Dla znaczenia historii opisanej w Księdze Rodzaju dokładny charakter lub data tej historycznej powodzi nie są jednak istotne, ponieważ celem biblijnej opowieści nie jest przekazanie listy faktów dotyczących potopu – jest nim raczej przesłanie o Bogu oraz ludzkości, które mieli usłyszeć pierwsi odbiorcy (a dzięki mocy Ducha Świętego – cały lud Boży na przestrzeni dziejów).
Interpretacja historii potopu
Opowieść o potopie zawarta w Księdze Rodzaju zawiera szereg wskazówek literackich, które świadczą o tym, że celem jej autorów i pierwszych odbiorców nie było opowiadanie o rzeczywistym przebiegu wydarzeń. W opisie ogromnej arki, w której zmieścili się przedstawiciele „wszystkich żywych istot na Ziemi”, oraz w opisie potopu, którego wody przelewają się ponad szczytami najwyższych gór świata dostrzegamy środek stylistyczny zwany wyolbrzymieniem lub hiperbolą. Celem tego rodzaju środków literackich nie jest zachęcanie czytelników, by uznali opowieść za opis rzeczywistości. Stanowią one raczej cenną wskazówkę, że mamy do czynienia z historią teologiczną, a nie z antyczną relacją dziennikarską.
W tekście można dostrzec także inne elementy pozwalające ustalić, że pisarze nie zamierzają opowiadać o rzeczywistych wydarzeniach. Jednym z nich jest otrzymany przez Noego nakaz traktowania „czystych” zwierząt inaczej niż zwierząt „nieczystych”, mimo że takie rozróżnienie zostało przekazane ludowi hebrajskiemu dopiero za czasów Mojżesza, który w biblijnej chronologii pojawia się znacznie później. Kolejną wskazówką dotyczącą interpretacji tej historii jest jej miejsce w Księdze Rodzaju – znajduje się ona wśród „pradawnych historii” zawartych w rozdziałach 1-11.
Niemal wszyscy bibliści uznają, że rozdziały te posiadają inny cel niż pozostała część Księgi Rodzaju. Te pradawne opowieści poświęcają sporo uwagi kosmicznej historii, a ich język jest bardzo obrazowy i metaforyczny. Stanowią one rodzaj doniosłego i poetyckiego „wprowadzenia” do historii ludu Bożego, która rozpoczyna się powołaniem Abrahama opisanym w 12. rozdziale Księgi Rodzaju. Mimo że historie te opowiadają o prawdziwych wydarzeniach (takich jak stworzenie Wszechświata czy szczególne powołanie ludzkości), czynią to w sposób retoryczny i teologiczny, służący bardziej celowi tej opowieści niż zwykłemu przedstawieniu faktów. Jest to typowy dla starożytnych (także dla Izraelitów) sposób przedstawiania relacji historycznych, szczególnie dotyczących pradawnych wydarzeń, które miały miejsce na początku historii.
W tekście można dostrzec także inne elementy pozwalające ustalić, że pisarze nie zamierzają opowiadać o rzeczywistych wydarzeniach. Jednym z nich jest otrzymany przez Noego nakaz traktowania „czystych” zwierząt inaczej niż zwierząt „nieczystych”, mimo że takie rozróżnienie zostało przekazane ludowi hebrajskiemu dopiero za czasów Mojżesza, który w biblijnej chronologii pojawia się znacznie później. Kolejną wskazówką dotyczącą interpretacji tej historii jest jej miejsce w Księdze Rodzaju – znajduje się ona wśród „pradawnych historii” zawartych w rozdziałach 1-11.
Niemal wszyscy bibliści uznają, że rozdziały te posiadają inny cel niż pozostała część Księgi Rodzaju. Te pradawne opowieści poświęcają sporo uwagi kosmicznej historii, a ich język jest bardzo obrazowy i metaforyczny. Stanowią one rodzaj doniosłego i poetyckiego „wprowadzenia” do historii ludu Bożego, która rozpoczyna się powołaniem Abrahama opisanym w 12. rozdziale Księgi Rodzaju. Mimo że historie te opowiadają o prawdziwych wydarzeniach (takich jak stworzenie Wszechświata czy szczególne powołanie ludzkości), czynią to w sposób retoryczny i teologiczny, służący bardziej celowi tej opowieści niż zwykłemu przedstawieniu faktów. Jest to typowy dla starożytnych (także dla Izraelitów) sposób przedstawiania relacji historycznych, szczególnie dotyczących pradawnych wydarzeń, które miały miejsce na początku historii.
Starożytna kosmologia w historii potopu
Historię potopu należy odczytywać nie tylko poprzez pryzmat starożytnej literatury, ale także starożytnej kosmologii. Ponieważ starożytni Izraelici (podobnie jak inne ludy ówczesnego Bliskiego Wschodu) nie posiadali teleskopów, satelitów i innych nowoczesnych narzędzi naukowych, obrazowali Wszechświat na podstawie swoich codziennych spostrzeżeń, wniosków i obserwacji.
Starożytni mieszkańcy Bliskiego Wschodu myśleli, że źródłem deszczu jest ocean wiszący nad niebem (co miało wyjaśniać niebieski kolor nieba). Wierzyli także, że ocean ten otula całą Ziemię – co wyjaśniało fakt, że studnie głębinowe zawsze pozwalają na dotarcie do wody. „Całą Ziemią” był dla nich obszar sięgający granic ówczesnych map, które w większości przypadków obejmowały wyłącznie dzisiejszy Bliski Wschód. |
Historia potopu opiera się właśnie na takim starożytnym rozumieniu świata. Gdy sklepienie niebieskie (kopuła na niebie, dzięki której kosmiczny ocean pozostaje na swoim miejscu) otwiera się i „wytryskują źródła wielkiej otchłani”, Ziemia doświadcza kataklizmu, który przywraca ją do stanu wodnego chaosu opisanego w Księdze Rodzaju 1:2. Aby uporać się z chaosem wywołanym przez grzech, Bóg ponownie sprowadza pierwotny chaos na Ziemię, a następnie przywraca porządek poprzez „restart” i odnowienie stworzenia.
Współcześni ludzie czytają historię potopu z zupełnie innym spojrzeniem na kształt Ziemi i Wszechświata. Osoby, które twierdzą, że historia ta przedstawia na przykład „globalną powódź” tak naprawdę narzucają starożytnemu tekstowi nowoczesną interpretację, ponieważ pierwotni słuchacze i odbiorcy tego tekstu nie wiedzieli, że Ziemia jest kulą. Podobnie jest z wszelkimi spekulacjami na temat źródeł wody, pływalności i wyporności arki, efektów geologicznych czy migracji zwierząt po zakończeniu potopu – poruszanie takich kwestii dowodzi jedynie niezrozumienia tej historii.
Znaczenie potopu
Według niektórych, przedstawiony tu pogląd dotyczący opowieści o potopie zaprzecza Bożemu natchnieniu tekstu i czyni z tej historii wyłącznie ludzkie dzieło. Musimy jednak pamiętać, że Bóg zdecydował się przekazać swoje przesłanie przez zwykłych ludzi zniżając się do ich ograniczonej wiedzy, aby w ten sposób zbliżyć ich do siebie. Bóg nie przekazał starożytnym Izraelitom danych naukowych, nie dał im również nowych, nieznanych wcześniej gatunków literackich.
Historia Noego, arki oraz potopu stanowi potężne i natchnione przesłanie na temat sądu oraz łaski. Przez wieki historia ta przypominała ludziom o Bożej nienawiści do grzechu oraz miłości do stworzenia. Co najważniejsze, historia ta przekazuje nam również obietnicę Boga, że nigdy więcej nie zniszczy Ziemi. Obietnica ta zrealizowała się ostatecznie w śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa, gdy Bóg wziął na siebie winę za grzechy świata, nie karząc za nie ludzkości. Gdy czytamy historię o potopie przez pryzmat dzieła Chrystusa, widzimy w niej cudowną nowinę o Bożej łasce i miłości do ludzi.
© BioLogos Foundation | Wersja artykułu: 10 luty 2021
Historia Noego, arki oraz potopu stanowi potężne i natchnione przesłanie na temat sądu oraz łaski. Przez wieki historia ta przypominała ludziom o Bożej nienawiści do grzechu oraz miłości do stworzenia. Co najważniejsze, historia ta przekazuje nam również obietnicę Boga, że nigdy więcej nie zniszczy Ziemi. Obietnica ta zrealizowała się ostatecznie w śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa, gdy Bóg wziął na siebie winę za grzechy świata, nie karząc za nie ludzkości. Gdy czytamy historię o potopie przez pryzmat dzieła Chrystusa, widzimy w niej cudowną nowinę o Bożej łasce i miłości do ludzi.
© BioLogos Foundation | Wersja artykułu: 10 luty 2021