Czy śmierć istniała przed upadkiem ludzi?
W SKRÓCIE: W dziejach życia Ziemi ludzie pojawiają się bardzo późno. Skamieliny wyraźnie dowodzą, że wiele stworzeń wymarło przed pojawieniem się człowieka. Wydaje się to zaprzeczać fragmentom Biblii opisującym śmierć jako karę za ludzką grzeszność. Jednak przekleństwo opisane w trzecim rozdziale Księgi Rodzaju dotyczyło śmierci Adama i Ewy, nie zwierząt. To ludzie mieli umrzeć za swoje nieposłuszeństwo, śmierć zwierząt przed ich upadkiem jest więc zgodna z doktryną chrześcijańską. Z kolei śmierć ludzi, o której mowa w trzecim rozdziale Księgi Rodzaju i innych fragmentach Biblii, może oznaczać przede wszystkim śmierć duchową, a nie fizyczną.
Wstęp
Gdy naukowcy badają Boże stworzenie, odkrywają, że w dziejach życia ludzie pojawili się bardzo późno. Skamieliny dowodzą, że wiele stworzeń wymarło na długo przed przybyciem człowieka. Co więcej, wiele całych gatunków wyginęło miliony lat temu (najbardziej znanym przykładem są dinozaury), na długo przed pojawieniem się ludzi lub ich upadkiem w grzech.
Jednak Boże objawienie w Piśmie Świętym przedstawia inny obraz. Wiele kluczowych fragmentów Pisma uczy, że śmierć jest konsekwencją grzechu. Do fragmentów tych należą między innymi: Księga Rodzaju 2:16-17 oraz 3:19 i 22, List do Rzymian 5:12-21 a także 1 List do Koryntian 15. Jak powinniśmy postrzegać te fragmenty w świetle dowodów naukowych? Czy zwierzęta mogły umierać zanim ludzie zgrzeszyli? Czy „śmierć”, o której mówią te teksty, jest śmiercią fizyczną, czy duchową? A może niekiedy jedną, a innym razem drugą? Aby rozważyć te pytania, musimy wziąć pod uwagę to, co Bóg objawił zarówno w Piśmie, jak i w przyrodzie. Na naszej stronie, wśród wielu poruszanych tematów, można znaleźć artykuły poświęcone zapisowi kopalnemu (z którego wynika, że organizmy umierały na długo przed pojawieniem się ludzi) oraz omawiające upadek człowieka. W tym artykule skupimy się na tym, co na temat śmierci mówi Pismo, i zastanowimy się, jak można pogodzić z sobą dwa powyższe objawienia.
Śmierć zwierząt
Fragmenty Biblii, które uczą o grzechu i śmierci, wyraźnie odnoszą się do śmierci ludzi. Czy fragmenty te mówią również o zwierzętach? Tomasz z Akwinu (1225-1274) twierdził, że nie. Sądził, że wśród pierwotnych Bożych stworzeń były zwierzęta zabijające się nawzajem i pisał, że: „natura zwierząt nie uległa zmianie przez ludzki grzech”.[1] Pastor Daniel Harrell wysuwa logiczny argument dotyczący śmierci zwierząt: „W Ogrodzie musiała istnieć śmierć, w przeciwnym razie robaki i bakterie pokonałyby Adama na długo przed tym, jak ugryzł zakazany owoc”.[2] Śmierć zwierząt jest również konieczna jako regulator poziomów populacji w zrównoważonym ekosystemie (więcej informacji na ten temat poniżej). Niektóre fragment Biblii przedstawiają drapieżniki jako część pierwotnego planu Bożego stworzenia (Księga Joba 38:39-41 oraz 39:29-30, Psalm 104:21 i 28). Z kolei inne fragmenty mówią o wilku, który jest „gościem jagnięcia” (BW), a nie jego zabójcą (Księga Izajasza 11:6-7 oraz 65:25), jednak wersety te odnoszą się do przyszłego królestwa Bożego, a nie pierwotnego stworzenia. Choć śmierć i cierpienie zwierząt rodzą inne pytania natury teologicznej, to nie są sprzeczne z biblijną nauką o śmierci jako konsekwencji grzechu.
Śmierć człowieka: fizyczna czy duchowa?
Jedna z tradycyjnych interpretacji 2 i 3 rozdziału Księgi Rodzaju głosi, że grzech skutkuje fizyczną śmiercią – bez grzechu ludzie byliby nieśmiertelni. W Księdze Rodzaju 2:17 Bóg ostrzega Adama i Ewę: „Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz” (BW). W Księdze Rodzaju 3:19 Bóg wymierza karę skazując Adama na trud i śmierć: „W pocie oblicza twego będziesz jadł chleb, aż wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz” (BW). W 1 Liście do Koryntian 15, Paweł zestawia i porównuje Chrystusa i Adama, podkreślając upadek Adama jako przyczynę fizycznej śmierci całego rodzaju ludzkiego.
Jan Kalwin sugerował jednak, że grzech Adama jest przyczyną nie tyle samej śmieci, co jej gwałtowności oraz bolesności – jako ludzie doświadczamy ich, gdy nasz duch odrywa się od ciała. Kalwin zdaje się sądzić, że gdyby Adam nie zgrzeszył, śmierć fizyczna będąca „przejściem” z jednego życia do drugiego miałoby łagodniejszy przebieg: „Zaiste, pierwszy człowiek przeszedłby do lepszego życia, gdyby pozostał prawy; nie byłoby jednak żadnego oddzielenia duszy od ciała, zepsucia, zniszczenia, krótko mówiąc – żadnej gwałtownej zmiany”[3]. Jego zdaniem ludzie zostali stworzeni jako śmiertelni, ale było im przeznaczone długie życie w zdrowiu, a po nim – śmierć w łasce, tak jak opisuje to Księga Izajasza 65:20-25. Stary Testament przedstawia w pozytywnym świetle śmierć, która kończy długie życie. Przykładem takiego spojrzenia jest 1 Księga Kronik 29:28. We fragmencie tym czytamy, że król Dawid „umarł w podeszłym wieku, syty życia, bogactwa i chwały” (BW).
Wstęp
Gdy naukowcy badają Boże stworzenie, odkrywają, że w dziejach życia ludzie pojawili się bardzo późno. Skamieliny dowodzą, że wiele stworzeń wymarło na długo przed przybyciem człowieka. Co więcej, wiele całych gatunków wyginęło miliony lat temu (najbardziej znanym przykładem są dinozaury), na długo przed pojawieniem się ludzi lub ich upadkiem w grzech.
Jednak Boże objawienie w Piśmie Świętym przedstawia inny obraz. Wiele kluczowych fragmentów Pisma uczy, że śmierć jest konsekwencją grzechu. Do fragmentów tych należą między innymi: Księga Rodzaju 2:16-17 oraz 3:19 i 22, List do Rzymian 5:12-21 a także 1 List do Koryntian 15. Jak powinniśmy postrzegać te fragmenty w świetle dowodów naukowych? Czy zwierzęta mogły umierać zanim ludzie zgrzeszyli? Czy „śmierć”, o której mówią te teksty, jest śmiercią fizyczną, czy duchową? A może niekiedy jedną, a innym razem drugą? Aby rozważyć te pytania, musimy wziąć pod uwagę to, co Bóg objawił zarówno w Piśmie, jak i w przyrodzie. Na naszej stronie, wśród wielu poruszanych tematów, można znaleźć artykuły poświęcone zapisowi kopalnemu (z którego wynika, że organizmy umierały na długo przed pojawieniem się ludzi) oraz omawiające upadek człowieka. W tym artykule skupimy się na tym, co na temat śmierci mówi Pismo, i zastanowimy się, jak można pogodzić z sobą dwa powyższe objawienia.
Śmierć zwierząt
Fragmenty Biblii, które uczą o grzechu i śmierci, wyraźnie odnoszą się do śmierci ludzi. Czy fragmenty te mówią również o zwierzętach? Tomasz z Akwinu (1225-1274) twierdził, że nie. Sądził, że wśród pierwotnych Bożych stworzeń były zwierzęta zabijające się nawzajem i pisał, że: „natura zwierząt nie uległa zmianie przez ludzki grzech”.[1] Pastor Daniel Harrell wysuwa logiczny argument dotyczący śmierci zwierząt: „W Ogrodzie musiała istnieć śmierć, w przeciwnym razie robaki i bakterie pokonałyby Adama na długo przed tym, jak ugryzł zakazany owoc”.[2] Śmierć zwierząt jest również konieczna jako regulator poziomów populacji w zrównoważonym ekosystemie (więcej informacji na ten temat poniżej). Niektóre fragment Biblii przedstawiają drapieżniki jako część pierwotnego planu Bożego stworzenia (Księga Joba 38:39-41 oraz 39:29-30, Psalm 104:21 i 28). Z kolei inne fragmenty mówią o wilku, który jest „gościem jagnięcia” (BW), a nie jego zabójcą (Księga Izajasza 11:6-7 oraz 65:25), jednak wersety te odnoszą się do przyszłego królestwa Bożego, a nie pierwotnego stworzenia. Choć śmierć i cierpienie zwierząt rodzą inne pytania natury teologicznej, to nie są sprzeczne z biblijną nauką o śmierci jako konsekwencji grzechu.
Śmierć człowieka: fizyczna czy duchowa?
Jedna z tradycyjnych interpretacji 2 i 3 rozdziału Księgi Rodzaju głosi, że grzech skutkuje fizyczną śmiercią – bez grzechu ludzie byliby nieśmiertelni. W Księdze Rodzaju 2:17 Bóg ostrzega Adama i Ewę: „Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz” (BW). W Księdze Rodzaju 3:19 Bóg wymierza karę skazując Adama na trud i śmierć: „W pocie oblicza twego będziesz jadł chleb, aż wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz” (BW). W 1 Liście do Koryntian 15, Paweł zestawia i porównuje Chrystusa i Adama, podkreślając upadek Adama jako przyczynę fizycznej śmierci całego rodzaju ludzkiego.
Jan Kalwin sugerował jednak, że grzech Adama jest przyczyną nie tyle samej śmieci, co jej gwałtowności oraz bolesności – jako ludzie doświadczamy ich, gdy nasz duch odrywa się od ciała. Kalwin zdaje się sądzić, że gdyby Adam nie zgrzeszył, śmierć fizyczna będąca „przejściem” z jednego życia do drugiego miałoby łagodniejszy przebieg: „Zaiste, pierwszy człowiek przeszedłby do lepszego życia, gdyby pozostał prawy; nie byłoby jednak żadnego oddzielenia duszy od ciała, zepsucia, zniszczenia, krótko mówiąc – żadnej gwałtownej zmiany”[3]. Jego zdaniem ludzie zostali stworzeni jako śmiertelni, ale było im przeznaczone długie życie w zdrowiu, a po nim – śmierć w łasce, tak jak opisuje to Księga Izajasza 65:20-25. Stary Testament przedstawia w pozytywnym świetle śmierć, która kończy długie życie. Przykładem takiego spojrzenia jest 1 Księga Kronik 29:28. We fragmencie tym czytamy, że król Dawid „umarł w podeszłym wieku, syty życia, bogactwa i chwały” (BW).
Zgodnie z inną interpretacją tych fragmentów, konsekwencją grzechu jest śmierć duchowa, a nie fizyczna. Gdyby Adam nie zgrzeszył, ludzie umieraliby tak jak teraz, jednak bez „poczucia straty, niepewności co do życia po śmierci (…) i żalu po niedokończonej pracy”, jakie niesie z sobą śmierć duchowa.[4] Agemir de Carvalho Dias, pastor prezbiteriański i wykładowca Evangelical College of Parana w Brazylii, pisze, że „śmierć, która weszła na świat przez Adama, jest rozumiana jako coś oddzielającego człowieka od Boga, jako śmierć duchowa, w tym sensie, że droga do Boga została zamknięta i może zostać na nowo otwarta wyłącznie przez wiarę”.[5] Oczywiście, niektóre grzechy powodują fizyczną śmierć, jak choćby śmierć Abla z ręki Kaina czy śmierć nowo narodzonego syna króla Dawida po tym, jak monarcha dopuścił się cudzołóstwa (2 Księga Samuela 12:13-14).
Tekst drugiego i trzeciego rozdziału Księgi Rodzaju pozwala rozumieć Boże przekleństwo jako dotyczące śmierci duchowej. W Księdze Rodzaju 3:19 Bóg mówi Adamowi: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” (BW), sugerując, że Adam został stworzony z prochu jako śmiertelny. Bóg ostrzegał Adama i Ewę, że umrą, gdy tylko zjedzą owoc z drzewa poznania dobra i zła, ale przecież Adam dożył 930 lat (Księga Rodzaju 5:5). Co zatem rzeczywiście stało się, gdy ludzie zjedli zakazany owoc? Adam i Ewa odczuli wstyd i zostali wygnani z raju, zrywając swoją więź z Bogiem – była to śmierć duchowa.
Czy zatem Adam i Ewa – stworzeni jako doskonałe, idealne istoty ludzkie – byli śmiertelni? Popularny pogląd głosi, że byli nieśmiertelni. Nie jest on jednak wyraźnie przedstawiony w tekście biblijnym. Pierwsi ludzie są opisywani jako „bardzo dobrzy” i mili Bogu (Księga Rodzaju 1:30-31), ale nie jako doskonali lub posiadający nadludzkie zdolności. Pomyślmy również o drzewie życia. Zostało ono posadzone przez Boga w ogrodzie jeszcze przed upadkiem ludzi (Księga Rodzaju 2:9) i miało zapewniać nieśmiertelność temu, kto zje jego owoc (Księga Rodzaju 3:22). Jeśli Bóg stworzył ludzi jako nieśmiertelnych, jaki cel miało drzewo życia? Byłoby potrzebne tylko wówczas, gdyby ludzie od początku byli śmiertelni.[6]
W Nowym Testamencie Paweł wiele pisze o związku między grzechem i śmiercią. Czasami odnosił się wyraźnie do śmierci duchowej (List do Rzymian 6:1-14 i 7:11), a innym razem – zdecydowanie do śmierci fizycznej (1 List do Koryntian 15:35-42). Jednak nawet w 1 Liście do Koryntian 15, Paweł pisze o wiecznym życiu w Chrystusie jako o czymś znacznie większym niż zwykły ziemski żywot, którego doświadczamy teraz, wskazując również, że „śmierć” oznacza coś znacznie większego niż zwykły fizyczny zgon. Zostało to uwydatnione w Liście do Rzymian 5:12-21, gdzie śmierć jest skontrastowana z darami łaski, usprawiedliwienia i prawości, czyli nowego życia duchowego zapewnionego przez zwycięstwo Jezusa.
Czy śmierć fizyczna mogła być częścią pierwotnego planu Boga?
Tekst drugiego i trzeciego rozdziału Księgi Rodzaju pozwala rozumieć Boże przekleństwo jako dotyczące śmierci duchowej. W Księdze Rodzaju 3:19 Bóg mówi Adamowi: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” (BW), sugerując, że Adam został stworzony z prochu jako śmiertelny. Bóg ostrzegał Adama i Ewę, że umrą, gdy tylko zjedzą owoc z drzewa poznania dobra i zła, ale przecież Adam dożył 930 lat (Księga Rodzaju 5:5). Co zatem rzeczywiście stało się, gdy ludzie zjedli zakazany owoc? Adam i Ewa odczuli wstyd i zostali wygnani z raju, zrywając swoją więź z Bogiem – była to śmierć duchowa.
Czy zatem Adam i Ewa – stworzeni jako doskonałe, idealne istoty ludzkie – byli śmiertelni? Popularny pogląd głosi, że byli nieśmiertelni. Nie jest on jednak wyraźnie przedstawiony w tekście biblijnym. Pierwsi ludzie są opisywani jako „bardzo dobrzy” i mili Bogu (Księga Rodzaju 1:30-31), ale nie jako doskonali lub posiadający nadludzkie zdolności. Pomyślmy również o drzewie życia. Zostało ono posadzone przez Boga w ogrodzie jeszcze przed upadkiem ludzi (Księga Rodzaju 2:9) i miało zapewniać nieśmiertelność temu, kto zje jego owoc (Księga Rodzaju 3:22). Jeśli Bóg stworzył ludzi jako nieśmiertelnych, jaki cel miało drzewo życia? Byłoby potrzebne tylko wówczas, gdyby ludzie od początku byli śmiertelni.[6]
W Nowym Testamencie Paweł wiele pisze o związku między grzechem i śmiercią. Czasami odnosił się wyraźnie do śmierci duchowej (List do Rzymian 6:1-14 i 7:11), a innym razem – zdecydowanie do śmierci fizycznej (1 List do Koryntian 15:35-42). Jednak nawet w 1 Liście do Koryntian 15, Paweł pisze o wiecznym życiu w Chrystusie jako o czymś znacznie większym niż zwykły ziemski żywot, którego doświadczamy teraz, wskazując również, że „śmierć” oznacza coś znacznie większego niż zwykły fizyczny zgon. Zostało to uwydatnione w Liście do Rzymian 5:12-21, gdzie śmierć jest skontrastowana z darami łaski, usprawiedliwienia i prawości, czyli nowego życia duchowego zapewnionego przez zwycięstwo Jezusa.
Czy śmierć fizyczna mogła być częścią pierwotnego planu Boga?
Ogród Eden jest uważany za miejsce idealne – bez śmierci, bólu czy nawet zagrożenia dla ludzi lub zwierząt. Księga Rodzaju mówi jednak tylko, że pierwotne stworzenie było „dobre”, a nie „doskonałe”. Niektóre wersety w pierwszym i drugim rozdziale Księgi Rodzaju sugerują, że Boże stworzenia nie były bezpieczne ani wolne od bólu. D. C. Spanner wskazuje, że Bóg wezwał ludzkość do czynienia sobie ziemi „poddaną” (Księga Rodzaju 1:28) a słowo to implikuje istnienie niebezpieczeństwa.[7] Ponadto, drugi rozdział Księgi Rodzaju umieszcza Adama i Ewę w ogrodzie. Na starożytnym Bliskim Wschodzie ogród był miejscem otoczonym murem – miejscem, w którym mieszkańcy chronili się przed dziką przestrzenią i groźnymi zwierzętami żyjącymi na zewnątrz. Biblia mówi, że kulminacją Bożego planu dotyczącego nowego stworzenia jest miejsce bez łez, bólu i śmierci (Objawienie Jana 21:4), jednak nie jest do końca jasne, czy pierwsze stworzenie posiadało te cechy.
Śmierć roślin i zwierząt jest tak naprawdę podstawową cechą zdrowego ekosystemu. Rośliny stanowią pożywienie zwierząt, które z kolei zwracają glebie składniki odżywcze po śmierci. Bez drapieżników populacje niektórych gatunków rozrosłyby się nadmiernie i wyparły inne, być może skazując je nawet na wyginięcie. Drapieżniki zwykle wybierają jako swoje pożywienie najliczniejsze gatunki, ograniczając ich rozrost tak, by inne gatunki mogły ze sobą z powodzeniem konkurować.[8]
|
Trudniej jest dostrzegać pozytywne aspekty śmierci ludzi. Tym, którzy stracili kogoś bliskiego, śmierć może wydawać się największym złem.[9] W końcu sam Jezus opłakiwał śmierć swojego przyjaciela Łazarza (Ewangelia Jana 11). Paweł pisze o śmierci jako o zapłacie za grzech (List do Rzymian 6:23) oraz ostatnim wrogu, który zostanie pokonany (1 List do Koryntian 15:26). Nowy Testament zdaje się podkreślać zło śmierci, ponieważ stoi ona w sprzeczności z życiem obiecanym w Królestwie Bożym. Ziemska służba Jezusa była znakiem nadejścia tego przyszłego Królestwa Boga, jednak nadal żyjemy w świecie, w którym to Królestwo nie zostało w pełni ustanowione. Zatem wciąż obecna rzeczywistość śmierci fizycznej ściera się z obietnicą przyszłego odkupienia. Dopiero gdy wierni przyobleką się w nowe, zmartwychwstałe ciała, śmierć zostanie ostatecznie pokonana.
Jednakże śmierć pojawia się w Biblii także jako najwyższy przejaw miłości – część Bożego planu prowadzącego do ustanowienia tego nowego Królestwa. Jezus powiedział, że największą miłość okazuje ten, kto oddaje swoje życie za innych (Ewangelia Jana 15:13). Następnie oddał za nas własne życie, gdy byliśmy grzesznikami (List do Rzymian 5:6-8). Dla chrześcijan krzyż jest najwyższym dowodem ofiarnej miłości. Jezus powiedział, że „jeśli ziarnko pszeniczne, które wpadło do ziemi, nie obumrze, pojedynczym ziarnem zostaje; lecz jeśli obumrze, obfity owoc wydaje” (Ewangelia Jana 12:23-25 BW). Jezus – mówiąc w przypowieści o znaczeniu własnej śmierci – wskazał więc na rolę śmierci w zdrowym ekosystemie. Tak jak obumieranie organizmu umożliwia odrodzenie i rozkwit życia, tak śmierć Jezusa prowadzi do odrodzenia i nowego życia dla Jego uczniów. Być może w ewolucyjnym eposie świata biologiczna śmierć wcale nie była bezcelowym marnotrawstwem, ale wskazówką dotyczącą sposobu, w jaki Bóg wykorzystuje śmierć dla dobra nowego życia.
Jednakże śmierć pojawia się w Biblii także jako najwyższy przejaw miłości – część Bożego planu prowadzącego do ustanowienia tego nowego Królestwa. Jezus powiedział, że największą miłość okazuje ten, kto oddaje swoje życie za innych (Ewangelia Jana 15:13). Następnie oddał za nas własne życie, gdy byliśmy grzesznikami (List do Rzymian 5:6-8). Dla chrześcijan krzyż jest najwyższym dowodem ofiarnej miłości. Jezus powiedział, że „jeśli ziarnko pszeniczne, które wpadło do ziemi, nie obumrze, pojedynczym ziarnem zostaje; lecz jeśli obumrze, obfity owoc wydaje” (Ewangelia Jana 12:23-25 BW). Jezus – mówiąc w przypowieści o znaczeniu własnej śmierci – wskazał więc na rolę śmierci w zdrowym ekosystemie. Tak jak obumieranie organizmu umożliwia odrodzenie i rozkwit życia, tak śmierć Jezusa prowadzi do odrodzenia i nowego życia dla Jego uczniów. Być może w ewolucyjnym eposie świata biologiczna śmierć wcale nie była bezcelowym marnotrawstwem, ale wskazówką dotyczącą sposobu, w jaki Bóg wykorzystuje śmierć dla dobra nowego życia.
- Tomasz z Akwinu Summa Theologica, I 93:1.
- Daniel Harrell “Death’s Resurrection” w: BioLogos Forum, 18 grudnia 2009.
- John Calvin Commentaries on the First Book of Moses, 3:19.
- George Murphy “Human Evolution in Theological Context”, BioLogos
- Za: “Did peace and love reign in the world before the original sin?” w: BioLogos Forum, 7 marca 2011.
- Deborah and Loren Haarsma “Three interpretations of the Tree of Life” w: Origins: Christian Perspectives on Creation, Evolution, and Intelligent Design (Grand Rapids, MI: Faith Alive Christian Resources) 2011.
- D. C. Spanner Biblical Creation and the Theory of Evolution, Paternoster, 1987.
- Fuz Rana “Predators Essential for Life’s Diversity” w: Reasons to Believe, 2012.
- Daniel Harrell “Death’s Resurrection” w: BioLogos Forum, 18 grudnia 2009.
© BioLogos Foundation | Wersja artykułu: 10 lutego 2021