Czym jest ewolucja?
Sformułowanie jednoznacznej definicji pojęcia „ewolucja” nie jest łatwe, ponieważ określenia tego używa się na rozmaite sposoby. W pierwszej kolejności, musimy dokonać rozróżnienia pomiędzy przekonaniami światopoglądowymi – często utożsamianymi z ewolucją – a teorią ewolucji w ujęciu naukowym.
Ewolucja jako światopogląd
Niektórzy uważają, że akceptacja ewolucji jest równoznaczna z przyjęciem ateizmu, gdyż teoria ta „zastępuje” Boga bądź kwestionuje Jego zaangażowanie w proces rozwoju życia. Byłaby to jednak pozycja filozoficzna lub światopoglądowa (czasami określana mianem „ewolucjonizmu” lub po prostu „naturalizmu”), nie zaś koncepcja naukowa.
W BioLogos sprzeciwiamy się tak definiowanemu ewolucjonizmowi, opowiadając się po stronie teizmu chrześcijańskiego. Swoje poglądy na pochodzenie gatunków określamy mianem „ewolucyjnego kreacjonizmu”. Pod tym pojęciem kryje się wiara w Boga Stwórcę oraz jednoczesna akceptacja teorii ewolucji jako najlepszego naukowego wyjaśnienia rozwoju życia. Stanowisko to można porównać do przekonania, że Bóg troszczy się o wzrost i rozwój roślin, przy jednoczesnej akceptacji mechanizmu fotosyntezy jako najlepszego naukowego wyjaśnienia tego procesu.
Ewolucja jako teoria naukowa
W kontekście pozanaukowym, słowo „teoria” oznacza zazwyczaj pewnego rodzaju domysł (np. w zdaniu: „Mam na to swoją teorię…”). Jednak w kontekście naukowym teoria oznacza przetestowane i potwierdzone wytłumaczenie szeregu obserwacji. Obserwacje wyjaśniane przez teorię ewolucji dotyczą przede wszystkim zapisu kopalnego, morfologii, biogeografii i – co współcześnie najistotniejsze – genetyki. Ewolucja nie próbuje wyjaśnić, jak powstało życie. Tłumaczy jedynie jego rozwój i wzrost różnorodności organizmów żywych.
Teoria ewolucji głosi, że wszystkie żywe organizmy na ziemi posiadają wspólnego przodka, a obserwowana różnorodność jest wynikiem wewnętrznego zróżnicowania i doboru na przestrzeni bardzo długiego czasu (obecnie szacowanego na około 4 miliardy lat). Wewnętrzne zróżnicowanie oznacza, że organizmy potomne nie są idealnymi klonami swoich rodziców, selekcja zachodzi natomiast, gdy tylko niektóre z nich wydają na świat swoje własne potomstwo. Wspólne pochodzenie nie oznacza, że współczesne gatunki wyewoluowały z innych współczesnych gatunków – psy nie wyewoluowały z kotów, ludzie nie wyewoluowali z szympansów. Zamiast tego, gdy cofniemy się wystarczająco w głąb drzew genealogicznych dowolnych dwóch organizmów, napotkamy – zgodnie z przewidywaniami koncepcji wspólnego pochodzenia – „praprzodka”, od którego wywodzą się oba analizowane organizmy. W wypadku ludzi i naszych najbliższych krewnych – szympansów – musimy cofnąć się o około 300 000 pokoleń, aby dotrzeć do wspólnego przodka. Wspólny przodek byłby zatem naszym prapra (i jeszcze 299 998 razy „pra”) dziadkiem. Co się działo na przestrzeni tych wszystkich pokoleń?
Ewolucja jako światopogląd
Niektórzy uważają, że akceptacja ewolucji jest równoznaczna z przyjęciem ateizmu, gdyż teoria ta „zastępuje” Boga bądź kwestionuje Jego zaangażowanie w proces rozwoju życia. Byłaby to jednak pozycja filozoficzna lub światopoglądowa (czasami określana mianem „ewolucjonizmu” lub po prostu „naturalizmu”), nie zaś koncepcja naukowa.
W BioLogos sprzeciwiamy się tak definiowanemu ewolucjonizmowi, opowiadając się po stronie teizmu chrześcijańskiego. Swoje poglądy na pochodzenie gatunków określamy mianem „ewolucyjnego kreacjonizmu”. Pod tym pojęciem kryje się wiara w Boga Stwórcę oraz jednoczesna akceptacja teorii ewolucji jako najlepszego naukowego wyjaśnienia rozwoju życia. Stanowisko to można porównać do przekonania, że Bóg troszczy się o wzrost i rozwój roślin, przy jednoczesnej akceptacji mechanizmu fotosyntezy jako najlepszego naukowego wyjaśnienia tego procesu.
Ewolucja jako teoria naukowa
W kontekście pozanaukowym, słowo „teoria” oznacza zazwyczaj pewnego rodzaju domysł (np. w zdaniu: „Mam na to swoją teorię…”). Jednak w kontekście naukowym teoria oznacza przetestowane i potwierdzone wytłumaczenie szeregu obserwacji. Obserwacje wyjaśniane przez teorię ewolucji dotyczą przede wszystkim zapisu kopalnego, morfologii, biogeografii i – co współcześnie najistotniejsze – genetyki. Ewolucja nie próbuje wyjaśnić, jak powstało życie. Tłumaczy jedynie jego rozwój i wzrost różnorodności organizmów żywych.
Teoria ewolucji głosi, że wszystkie żywe organizmy na ziemi posiadają wspólnego przodka, a obserwowana różnorodność jest wynikiem wewnętrznego zróżnicowania i doboru na przestrzeni bardzo długiego czasu (obecnie szacowanego na około 4 miliardy lat). Wewnętrzne zróżnicowanie oznacza, że organizmy potomne nie są idealnymi klonami swoich rodziców, selekcja zachodzi natomiast, gdy tylko niektóre z nich wydają na świat swoje własne potomstwo. Wspólne pochodzenie nie oznacza, że współczesne gatunki wyewoluowały z innych współczesnych gatunków – psy nie wyewoluowały z kotów, ludzie nie wyewoluowali z szympansów. Zamiast tego, gdy cofniemy się wystarczająco w głąb drzew genealogicznych dowolnych dwóch organizmów, napotkamy – zgodnie z przewidywaniami koncepcji wspólnego pochodzenia – „praprzodka”, od którego wywodzą się oba analizowane organizmy. W wypadku ludzi i naszych najbliższych krewnych – szympansów – musimy cofnąć się o około 300 000 pokoleń, aby dotrzeć do wspólnego przodka. Wspólny przodek byłby zatem naszym prapra (i jeszcze 299 998 razy „pra”) dziadkiem. Co się działo na przestrzeni tych wszystkich pokoleń?
Pradawna populacja organizmów (które nie były wówczas ani ludźmi, ani szympansami) rozdzieliła się na dwie grupy, które były reprodukcyjnie odizolowane – to znaczy, że członkowie każdej z grup spółkowali wyłącznie z przedstawicielami swojej grupy. Następnie, na przestrzeni wielu pokoleń, odrębne cechy zostały utrwalone w każdej z grup. W końcu, grupy różniły się od siebie tak bardzo, że naukowcy uznali je za dwa odrębne gatunki. Teoria ewolucji postuluje, że podobną analizę rodowodów da się przeprowadzić w wypadku dwóch dowolnych organizmów, które kiedykolwiek żyły na ziemi.
Dyskusje na temat ewolucji
W społeczności naukowej praktycznie nie podaje się już w wątpliwość teorii ewolucji w szerokim ujęciu (każdy, kto twierdzi inaczej, nie zgłębił dostatecznie tematu lub próbuje celowo wprowadzić słuchaczy w błąd). Liczba dowodów obserwacyjnych przemawiających za wspólnym pochodzeniem jest przytłaczająca. Oczywiście, nowe dane zmuszają naukowców do weryfikacji niektórych detali (np. kiedy rozdzieliły się poszczególne gałęzie ewolucyjne lub które gatunki są ze sobą najbliżej spokrewnione), jednak rdzeń teorii jest doskonale ugruntowany i akceptowany przez przygniatającą większość naukowców zajmujących się tą dziedziną nauki.
Nie oznacza to jednak, że w ogóle nie ma dyskusji i rozbieżności pośród tych, którzy akceptują ewolucję. Biolodzy ewolucyjni debatują nad tym, w jakim stopniu zmienność jest tłumaczona przez losowe mutacje genetyczne oraz jaka jest rola mechanizmów selekcyjnych innych niż premiowanie największej zdolności reprodukcyjnej. Naukowcy reprezentują odmienne poglądy w kwestii równomierności zmian ewolucyjnych i szczegółów działania doboru naturalnego. Jak już zauważyliśmy, dyskutuje się również nad interpretacją poszczególnych składowych ewolucji w kontekście światopoglądowym, zastanawiając się, czy ewolucja podlega nadnaturalnemu prowadzeniu oraz jaki jest wpływ ewolucji na teologię.
W BioLogos wierzymy, że rzetelna współczesna nauka jest spójna z chrześcijańską teologią. Aby zdobyć dodatkowe informacje o ewolucji i naszej perspektywie na temat pochodzenia organizmów, zapoznaj się z innymi materiałami na naszej stronie lub znajdź interesujące cię zagadnienia dzięki naszej wyszukiwarce.
© BioLogos Foundation | Wersja artykułu: 18 luty 2019
Dyskusje na temat ewolucji
W społeczności naukowej praktycznie nie podaje się już w wątpliwość teorii ewolucji w szerokim ujęciu (każdy, kto twierdzi inaczej, nie zgłębił dostatecznie tematu lub próbuje celowo wprowadzić słuchaczy w błąd). Liczba dowodów obserwacyjnych przemawiających za wspólnym pochodzeniem jest przytłaczająca. Oczywiście, nowe dane zmuszają naukowców do weryfikacji niektórych detali (np. kiedy rozdzieliły się poszczególne gałęzie ewolucyjne lub które gatunki są ze sobą najbliżej spokrewnione), jednak rdzeń teorii jest doskonale ugruntowany i akceptowany przez przygniatającą większość naukowców zajmujących się tą dziedziną nauki.
Nie oznacza to jednak, że w ogóle nie ma dyskusji i rozbieżności pośród tych, którzy akceptują ewolucję. Biolodzy ewolucyjni debatują nad tym, w jakim stopniu zmienność jest tłumaczona przez losowe mutacje genetyczne oraz jaka jest rola mechanizmów selekcyjnych innych niż premiowanie największej zdolności reprodukcyjnej. Naukowcy reprezentują odmienne poglądy w kwestii równomierności zmian ewolucyjnych i szczegółów działania doboru naturalnego. Jak już zauważyliśmy, dyskutuje się również nad interpretacją poszczególnych składowych ewolucji w kontekście światopoglądowym, zastanawiając się, czy ewolucja podlega nadnaturalnemu prowadzeniu oraz jaki jest wpływ ewolucji na teologię.
W BioLogos wierzymy, że rzetelna współczesna nauka jest spójna z chrześcijańską teologią. Aby zdobyć dodatkowe informacje o ewolucji i naszej perspektywie na temat pochodzenia organizmów, zapoznaj się z innymi materiałami na naszej stronie lub znajdź interesujące cię zagadnienia dzięki naszej wyszukiwarce.
© BioLogos Foundation | Wersja artykułu: 18 luty 2019